1.03.2021 Poniedziałek

Marcowy „Wrocławski Niezbędnik Kulturalny” już dostępny

Zdajemy sobie sprawę, że w gąszczu informacji o pojawiających się co chwilę nowych obostrzeniach lub ich luzowaniu naprawdę trudno się poruszać. Ale od tego jesteśmy my: co miesiąc piszemy dla was, co dzieje się na wrocławskim polu kultury, a w kalendarium – w miarę możliwości miesięcznika – zbieramy aktualne wydarzenia.

Luty upłynął pod znakiem odwilży – i to nie tylko tej spowodowanej wzrostem temperatur, ale mamy na myśli odwilż kulturalną. Gdy wraz z początkiem miesiąca rząd poinformował o otwarciu muzeów i galerii sztuki, nikt nie spodziewał się aż takich kolejek i frekwencji. Zaś gdy w połowie lutego do grona otwartych (do połowy) placówek kultury dołączyły kina, teatry i filharmonie, bilety na wyczekiwane spektakle i seanse wyprzedawały się w parę minut. Pierwszy raz od kilku miesięcy można było zasiąść na widowni i w takiej atmosferze obejrzeć spektakl lub film (choć otworzyły się tylko kina studyjne i nie wszystkie teatry). To kulturalne oblężenie udowodniło, jak za kulturą tęsknimy i jak bardzo jest nam ona potrzebna.

Ale żeby z jej dobrodziejstwa korzystać, trzeba mieć odpowiednie rozeznanie, dlatego w tym numerze -nomen omen kulturalnego niezbędnika szczególnie zachęcamy do przeczytania tekstu „Sztuka na fali” traktującego o tym, na jakie wystawy można się wybrać. Ponadto rozmawiamy z nową dyrektor Muzeum Współczesnego Wrocławia, przyglądamy się rezydencji artystycznej dedykowanej twórczyniom z Białorusi oraz efektom warsztatów modowych w Pracowni Komuny Paryskiej 45. Przygotowaliśmy zapowiadane dwie nowości: przez kilka najbliższych numerów będziemy cieszyć oczy plakatami i felietonami Joanny Plizgi – architektki i ilustratorki oraz zgłębiać ekozagadnienia za sprawą „Ekoleksykonu kulturalnego człowieka”, w którym co wydanie wraz z ekspertami będziemy rozwijać ważkie hasła z punktu widzenia kultury ekologicznej.

Zdajemy sobie sprawę, że w gąszczu informacji o pojawiających się co chwilę nowych obostrzeniach lub ich luzowaniu naprawdę trudno się poruszać. Ale od tego jesteśmy my: co miesiąc piszemy dla was, co dzieje się na wrocławskim polu kultury, a w kalendarium – w miarę możliwości miesięcznika – zbieramy aktualne wydarzenia. Pozostaje nam tylko mieć nadzieję, że w marcu nie doznamy niemiłej niespodzianki natury pandemicznej.

Marcowe  wydanie „Wrocławskiego Niezbędnika Kulturalnego” do pobrania TUTAJ

- Czytaj także

Polecamy

Zobacz więcej