– Inspiracją do powstania spektaklu było zderzenie dwóch silnych emocji – irytacji na wszechobecną ignorancję i modną obecnie negację nauki oraz nieumiejętność akceptacji tych wszystkich pseudofilozoficznych nadinterpretacji mitów wszelkiego pochodzenia, niezależnie od tego, czy te mity są greckie, skandynawskie, celtyckie czy chińskie. Zderzenie tych dwóch zjawisk spowodowało, że narodził się pomysł, aby przedstawić wybrany mit, tak jak został napisany, bez źle odczytanych, przeintelektualizowanych nakładek – mówi reżyser spektaklu, Kamil Przyboś.
Podstawą fabularną spektaklu jest antyczny mit o Prometeuszu, który za pomocą wykradzionego bogom ognia budzi w ludziach kreatywność, pasje i zainteresowanie światem. Główny bohater jest tutaj przedstawicielem humanizmu, świeckości, rozwoju i nauki. Przeciwstawia się Zeusowi, który symbolizuje dogmatyczną wiarę, bezkrytyczne kultywowanie tradycji i ślepe, bezmyślne posłuszeństwo.
Przedstawienie opiera się na ruchu, ale nie jest spektaklem stricte tanecznym ani pantomimicznym. Głównym środkiem wyrazu jest szeroko rozumiany ruch sceniczny, taniec, akrobacje oraz ekwilibrystyka cyrkowa. „Prometeusz” jest połączeniem niezwykłego widowiska z teatrem dramatycznym, w formie nawiązując do teatru antycznego.
Spektakl będzie można zobaczyć 23, 24 i 25 lutego w Imparcie (ul. Mazowiecka 17). Bilety (25-35 zł) dostępne są w kasie Impartu, na stronach strefakultury.pl, www.eventim.pl oraz w stacjonarnych punktach sprzedaży (Media Markt, Saturn, Empik).
Uwaga: w spektaklu wykorzystano lampę stroboskopową.
Scenariusz i reżyseria, scenografia, adaptacja muzyczna”: Kamil J. Przyboś
Choreografia: Maja Lewicka
Kostiumy: Anna Chadaj
Reżyseria świateł: Tomasz Filipiak
Bilety:
23.02.2018, godz. 11:00 ⇒ Kup bilet
24.02.2018, godz. 19:00 ⇒ Kup bilet
25.02.2018, godz. 18:00 ⇒ Kup bilet
Produkcja:
Strefa Kultury Wrocław we współpracy z Agencją Artystyczną EVEREST
Fragmenty recenzji:
Przyboś sprawił, że akrobaci dobrze wiedzą, czym jest gra aktorska na najwyższym poziomie, i z tej wiedzy korzystają. Niesamowite są akrobacje nad sceną. […] Zobaczcie koniecznie, bo naprawdę warto. Powstał spektakl mądry, wysmakowany wizualnie.
Małgorzata Matuszewska — Gazeta Wrocławska
Organizatorzy chcieli, by spektakl zachwycał. Jestem przekonana, że będzie. Jeśli ktoś nie wierzy, że można przedstawić historię ludzkości w dwie godziny i bez słowa, koniecznie musi „Prometeusza” zobaczyć, a właściwie przeżyć, bo z tego spektaklu nie można wyjść obojętnym.
Karolina Anglart — wroclaw.doba.pl
Sukces wydarzenia jest więc pewny, dlatego w imieniu redakcji, z czystym sercem polecam to wydarzenie. To interpretacja znanej wszystkim historii, którą każdy powinien zobaczyć, tym bardziej że to rodzima — wrocławska produkcja.
Dorota Czubaj — Wroclove.info
To historia powstania cywilizacji. Kamil Przyboś opowiada nam ją bez słów, tylko poprzez ruch, muzykę i prawie nagie ciała artystów. I robi to wspaniale.
Moje Miasto Wrocław