Akcja „Trójkąta. 45°” rozgrywa się w roku 3185. kiedy to na Przedmieście przyszło globalne ocieplenie. Spiekota, skwar i duchota zastają mieszkańców w grubych murach kamienicach i na podwórku. W dzielnicy pozostały już tylko cztery kamienice, wraz ze wzrostem temperatury, zmieniła się roślinność, dzięki czemu fauna Trójkąta przypomina egzotyczną wyspę. Punktem wyjścia dla przedstawionej w musicalu opowieści, jest pojawienie się w dzielnicy Nowej (w tej roli Karolina Szymańska), której postać bazuje na opowieściach Mariny, Ukrainki, która przyjechała do Wrocławia na kilka dni przed przed rozpoczęciem prac nad spektaklem.
Choć twórcy przedstawienia zabierają nas w daleką przyszłość, scenariusz bazuje na prawdziwych historiach, przy pomocy których poznajemy odpowiedź na pytanie: czy w 3185 roku sąsiad sąsiadowi sąsiadem? Spektakl jest owocem czteromiesięcznych prac uczestników warsztatów organizowanych w Pracowni Komuny Paryskiej 45. Aktorzy amatorzy doskonalili warsztat pod okiem twórców Novego Ruchu Teatru – Agnieszki Charkot, Agnieszki Dziewy oraz Piotra Soroki, który wyreżyserował przedstawienie. Kompozytorem znakomitej muzyki jest Szymon Tomczyk, o wokalne przygotowanie aktorów zadbała Magdalena Pasierska, natomiast nad scenografią, przygotowanie której zaangażowane były dzieci uczestniczące w warsztatach, czuwał Adam Królikowski.
Wartszaty, podczas których powstał „Trójkąt. 45°” przyczyniają się do integracji mieszkańców Przedmieścia Oławskiego. Premiera spektaklu była wyjątkową okazją, by zobaczyć na scenie sąsiadów i znajomych, by spotkać na widowni osoby mijane na ulicach każdego dnia. Spektakl powstał dzięki zaangażowaniu kilku pokoleń – najmłodsza z osób zaangażowanych w prace nad nim, ma cztery i pół roku. Najstarsza przekroczyła siedemdziesiątkę.
Dla tych, którzy nie mieli możliwości uczestniczyć w uroczystej premierze, mamy dobrą wiadomość – spektakl zostanie wystawiony podczas tegorocznego Dnia Trójkąta.
foto: Linda Parys
