„Niezbędnik” wita numerem lutowym, w którym jest ponad 120 powodów, dla których warto wyjść z domu (to w kalendarium) i kilka „wycieczek” od szarej, ponurej i pełnej smogu wrocławskiej atmosfery (to z kolei w części publicystycznej).
W obrębie naszego miasta warto przenieść się choć na chwilę na Brochów – za pośrednictwem archiwalnych fotografii mieszkańców tego osiedla zebranych przez twórców projektu Domowy Zakład Fotograficzny – oraz na Nadodrze w poszukiwaniu intrygujących napisów razem z autorem fanpage’a Brzydki Wrocław.
Na zachodnie ziemie Polski możecie wyruszyć z Karoliną Kuszyk – autorką książki „Poniemieckie”, która rozmawia z przedstawicielami trzech pokoleń ludzi mieszkających w poniemieckich domach i korzystających z poniemieckich przedmiotów, ze zbieraczami i kolekcjonerami czy też z poszukiwaczami niemieckich skarbów. Kilka fragmentów tej pozycji zaprezentowanych jest „W skrócie”. Do Chin (a dokładnie do Jingdezhen) zabiera was Alicja Patanowska w swojej relacji z pobytu w tym iście ceramicznym miasteczku, gdzie odbywała rezydencję artystyczną. A ducha Japonii prezentuje właśnie OP ENHEIM na wystawie zatytułowanej „Postacie płynącego świata”, gdzie zobaczyć można mariaż prac brytyjskiego artysty Davida Hockneya i japońskiej artystki Asany Fujikawy.
Udanej kulturalnej podróży i miłych wrażeń!
Wszystkie numery „Wrocławskiego Niezbędnika Kulturalnego” znajdziecie na jego stronie.