3.09.2018 Poniedziałek

„Wrocławski Niezbędnik Kulturalny” na wrzesień

Lato niespiesznie dobiega końca. Plenerowe festiwale powoli będą ustępować miejsca nowym sezonom teatralnym lub wieczorom z książką. Grunt, że kulturalnych aktywności we Wrocławiu niezależnie od pory roku nie brakuje, a „Niezbędnik” jest na to najlepszym dowodem.

Aż chciałoby się zacytować Zbigniewa Herberta, który – razem z Juliuszem Słowackim – patronuje tegorocznej edycji Festiwalu Tradycji Literackich. W jesienne bezsłoneczne popołudnie Pan Cogito lubi odwiedzać brudne przedmieścia. Nie ma – mówi – czystszego źródła melancholii. My też po raz kolejny (i ostatni) w ramach rubryki „Wrocławskie rubieże” penetrujemy przedmieścia. Czy Fabryczna jest melancholijna? Przekonajcie się sami, wyruszając na wycieczkę ku zachodniemu krańcowi Wrocławia.

Warto jednak powrócić do centrum, bowiem tutaj czeka nas sporo doznań wizualnych: w Galerii Dworcowej otwiera się wystawa archiwalnych fotografii rodziny Romerów, rusza dedykowany fotografii TIFF Festival, do końca września w Muzeum Miejskim Wrocławia dostępna jest wystawa prac Gertrud Staats, zaś w Muzeum Architektury będzie można zapoznać się z historią kultury polskiej i osiągnięciami wybitnych Polaków ostatnich stu lat.
Wspomniany Herbert słowami Pana Cogito z dezaprobatą odnosił się do popu, w wielu utworach próbował wartościować muzykę, by na koniec uznać się za absolutne zero w tej dziedzinie. A jak zapatrywałby się na program Avant Artu? Do doświadczenia przekazu zarówno muzycznego, jak i filmowego przekonuje nas w wywiadzie sam dyrektor artystyczny imprezy.

Ulubioną zabawą Pana Cogito jest gra Kropotkin, ale jesteśmy przekonani, że spodobałyby mu się nasze szarady, a w szczególności kulturalna krzyżówka, której temat – ulica – podyktowało tegoroczne hasło przewodnie festiwalu filmowego MIASTOmovie.

A zatem – do zobaczenia w mieście!

Przeczytaj online TUTAJ.

- Czytaj także

Polecamy

Zobacz więcej