8.03.2023 Środa

Marcin Januszkiewicz „Osiecka po męsku” – koncert

Organizator: Strefa Kultury Wrocław
Data: 8.03.2023
Godzina: 19:00
Wstęp: biletowany
Kup bilet: Kup/Rezerwuj
Cena biletu: 50 PLN - ulgowy
60 PLN - normalny
Miejsce wydarzenia: Impart Centrum, ul. Piłsudskiego 19
Dodaj do kalendarza
  zobacz na mapie

fot. Piotr Dłubak

fot. Piotr Dłubak

Kiedy:
marzec 8, 2023@7:00 pm – 8:00 pm
2023-03-08T19:00:00+01:00
2023-03-08T20:00:00+01:00

Dzień Kobiet w Impart Centrum przy ul. Piłsudskiego 19 świętujemy wyjątkowym koncertem piosenek Agnieszki Osieckiej w wykonaniu muzyka i aktora – Marcina Januszkiewicza.

Marcin Januszkiewicz to aktor, wokalista, kompozytor i twórca tekstów. Jest m.in. autorem utworów Natalii Szroeder („Wszystko”), Dawida Kwiatkowskiego („Afraid”) czy Margaret („Nie chcę”). Współpracuje z kompozytorem i aranżerem Mariuszem Obijalskim, z którym skomponował muzykę i napisał teksty piosenek do autorskiego musicalu „Liżę Twoje Serce” w reż. Agnieszki Glińskiej. Od 2015 roku współpracuje z Piotrem Rubikiem.

Koncert „Osiecka po męsku” wypełniony jest odważnymi (choć dalekimi od estetyki szoku) wersjami wielkich przebojów, ale też piosenek mniej znanych. Marcin Januszkiewicz jako aktor rozumie, że słowa zwykle są „o czymś”, jednak nie ulega terrorowi jedynej słusznej interpretacji i bawi się tekstem. Jest też muzykiem, więc swobodnie żongluje wokalnymi konwencjami, nagina nieśmiertelne frazy. Traktuje głos jako instrument, wspomagany akompaniamentem kolegów z zespołu.

Aktor rozpoczyna recital wielkim przebojem Maryli Rodowicz  „Niech żyje bal” i przez kilka utworów utrzymuje publiczność w nastroju pełnym radości, optymizmu, czy nawet żartu muzycznego. Bawiąc się konwencją, wplata w piosenki motywy zupełnie niespodziewane, takie jak „Riders on the storm”.

Piosenki Agnieszki Osieckiej przepuszczone przez pryzmat męskiej wrażliwości są zaskakujące i świeże. Nowatorskie podejście do utworów takich jak „Deszcze niespokojne” pozwala odkryć ich drugie dno i odczytać je na nowo.

W połowie koncertu żart powoli przygasa, a atmosfera skłania się w nieco inną, bardziej refleksyjną stronę. Zaczynając od  „Kołysanki dla okruszka” Marcin Januszkiewicz wkracza w tematy poważne, coraz oszczędniej grając narracją i formą. Artysta przywołuje między utworami wspomnienia i nawiązuje do wydarzeń bieżących, sprawiając, że utwory wybrzmiewają jako wciąż aktualne.

Zamykające koncert  „Wariatka tańczy” czy  „Nim wstanie dzień” zostawiają publiczność z pytaniem o podstawowe wartości, jakim są wzajemny szacunek i tolerancja.

Zapraszamy Państwa na nową scenę Strefy Kultury Wrocław – w Impart Centrum przy ul. Piłsudskiego 19.

 

Występują:

Marcin Januszkiewicz – śpiew

Jacek Kita/ Katarzyna Piszek – instrumenty klawiszowe

Łukasz Czekała – skrzypce elektryczne

Bartek Alber – gitara

 

RECENZJE

To, jak ten skromny, niepozorny chłopak ( …) śpiewa, jak interpretuje – zabiło mnie … Znacie go ? Jeśli nie – to posłuchajcie … Dla takich talentów chcę rozwijać swoją fundacje, swój teatr , żeby móc być dla nich, choć na chwilę – artystyczną/ zawodową przystanią… Kami Maćkowiak, aktor; Prezes Fundacji Kamila Maćkowiaka

W interpretacji Marcina Januszkiewicza te utwory (przyp. Agnieszki Osieckiej) zyskują nowy wyraz i brzmienie, w czym pomaga artyście jego charakterystyczny głos, momentami przywodzący na myśl… Janis Joplin, a także nowatorskie aranżacje (…) Krzysztof Krzak, http://pl.blastingnews.com/kultura

 Marcin Januszkiewicz (…) swój pierwszy album wypełnił utworami z tekstami Agnieszki Osieckiej. Grzebie w nich: „Niech żyje bal” przyspiesza i miesza z beatboxem, „A ja wolę moją mamę” ubiera w reggae, „Kołysankę dla okruszka” , „Cyrk nocą” i  „Części zamienne” podbija elektroniką. Jego  „Wariatka tańczy” jest delikatna, „Deszcze niespokojne” to mroczna ballada idąca w funky. Jest w tym wszystkim doby smak i szacunek dla kanonu. Zmierzyć się z tym materiałem, nadając mu własny charakter, a jednocześnie zachowując to, co ważne, to wielka sztuka. Wielu na tym poległo. Ale nie Januszkiewicz, który nagrał dobrą, koncertową płytę. Rafał Zieliński „Gazeta Wyborcza”

Jest w tym chłopaku, mężczyźnie jakaś wielki talent ale mądrość, dzięki której doskonale wie, jak wyśpiewać te wszystkie ważne piosenki Osieckiej. Nie mam cienia wątpliwości, że on wie, rozumie o czym to jest. Bo kwintesencją jest nie by popisać się, że się umie wydobyć kilka dźwięków wysokich i kilka niskich, tylko żeby wiedzieć, po co się to robi. On wie. Piękny , genialny recital (…) Tuż przed koncertem, kiedy Marcin Januszkiewicz udzielał wywiadu festiwalowej telewizji, na podwórko Capitolu weszła Kinga Preis. Zbliżyła się do niego i bardzo głośno do kamery powiedziała wskazując na artystę: To jest wielka gwiazda proszę państwa, wielka gwiazda. Sabina Misakiewicz

 

- Czytaj także

Polecamy

Zobacz więcej